Szczesliwy lud, ktorego Pan jest Bogiem!

Spis Tresci

UCZYNIL TAK DLATEGO, ABY GO SZUKALI I MOGLI GO ZNALESC CHOCBY PO OMACKU, BO RZECZYWISCIE JEST ON NIEDALEKO Z NAS.

„Ja pójdę przed tobą, wyrównam wyboiste drogi. Połamię spiżowe wrota, pokruszę żelazne zasuwy. Wydam tobie tajemne skarby i kosztowności ukryte, abyś poznał, że Ja jestem Panem, że wzywam cię po imieniu, że jestem Bogiem Izraela.

Ze względu na mojego sługę Jakuba i mego wybrańca Izraela, wzywam cię po imieniu, nadaję ci zaszczytny tytuł, chociaż Mnie nie znasz. Ja jestem Panem i nie ma innego, oprócz Mnie nie ma boga! Przepasuję cię do walki, chociaż Mnie nie znasz, aby poznano od wschodu aż po zachód, że oprócz Mnie nie ma nikogo!

Ja jestem Panem i nie ma innego. Ja stwarzam światłość i tworzę ciemność, obdarzam szczęściem i zsyłam niedolę. Ja, Pan, sprawiam to wszystko. Niebiosa, wysączcie z góry rosę!

Obłoki, wylejcie z deszczem sprawiedliwość!

Niech się otworzy ziemia i wytryśnie zbawienie! I niech zakwitnie sprawiedliwość! – Ja, Pan, to stworzyłem”.

Powiedziałem sobie wtedy: Jakże chciałbym cię zaliczyć do synów, dać ci kraj rozkoszy, najwspanialsze dziedzictwo wśród narodów. I myślałem sobie: Będziecie wołać do Mnie: «Mój Ojcze!» i nie odwrócicie się ode Mnie. Lecz jak żona niewierna swemu mężowi,tak wy Mnie zdradziliście, domu Izraela – wyrocznia Pana.

Głos się rozlega na wzniesieniach, błagalny płacz Izraelitów, bo postępowali przewrotnie, zapomnieli o Panu, swoim Bogu. Nawróćcie się, wiarołomni! Ja uleczę wasze odstępstwa. «Oto jesteśmy, przyszliśmy do Ciebie, bo Ty jesteś Panem, naszym Bogiem. To prawda, że zawiodło nas bałwochwalstwo zgiełkliwie sprawowane na górach.

To prawda, że u Pana, Boga naszego, jest wybawienie Izraela. Ale od naszej młodości Hańba pożerała dorobek naszych przodków: ich trzody, ich bydło, ich synów oraz ich córki. Hańba jest naszym posłaniem.

Okryliśmy się wstydem. Tak! Grzeszyliśmy przeciw Panu, naszemu Bogu, podobnie jak nasi przodkowie, od swojej młodości aż do tej pory.

Nie słuchaliśmy głosu Pana, naszego Boga». Jeśli chcesz wrócić, Izraelu – wyrocznia Pana – to powróć do Mnie!

Przeciw falszywym prorokom

Potem Pan przemówił do mnie w tych słowach: „Synu człowieczy, prorokuj przeciwko prorokom Izraela i powiedz samozwańczym prorokom: Słuchajcie słowa Pana. Tak mówi Pan Bóg.

Biada głupim prorokom, którzy kierują się własnym urojeniem, choć nic nie widzieli. Izraelu, twoi prorocy są jak lisy w ruinach.  Nie weszliście w wyłomy, nie zbudowaliście muru dla ludu izraelskiego, żeby mu służył podczas walki w Dniu Pana. Mają urojone widzenia i fałszywe przepowiednie.

Mówią: «WyroczniaPana», chociaż Pan ich nie posłał. Oczekują, że spełni się ich słowo. Złudne jednak były wasze widzenia i fałszywe wasze przepowiednie. Mówicie: «Wyrocznia Pana», chociaż Ja nie przemawiałem.

Dlatego: Tak mówi Pan Bóg. Skoro głosiliście rzeczy próżne i opowiadaliście kłamstwa, to Ja jestem przeciwko wam – wyrocznia Pana Boga.

Podniosę rękę na proroków mających urojone widzenia i głoszących fałszywe przepowiednie. Nie będą uczestniczyć w zgromadzeniu mojego ludu, nie zostaną wpisani do społeczności ludu Izraela i nie wejdą do ziemi Izraela. Tak przekonacie się, że Ja jestem Panem Bogiem. Spotka ich to dlatego, że zwodzą mój lud, mówiąc: «Pokój», chociaż nie ma pokoju.

Gdy lud buduje ścianę, oni pokrywają ją tynkiem. Powiedz więc tynkarzom: Tynk odpadnie. Sprawię, że przyjdzie ulewny deszcz, spadnie grad, zerwie się gwałtowny wiatr i ściana runie. Czy wtedy nie spytają was: Gdzie jest zaprawa, którą tynkowaliście?

Dlatego tak mówi Pan Bóg: Z powodu mojego oburzenia wywołam gwałtowny wiatr, z powodu mojego gniewu sprowadzę ulewny deszcz i w mojej zapalczywości – grad niosący zniszczenie. Zburzę ścianę, którą pokryliście tynkiem. Zrównam ją z ziemią. Zostaną odsłonięte jej fundamenty i runie, a wy pod nią zginiecie.

Wtedy przekonacie się, że Ja jestem Panem. Wyładuję cały mój gniew na ścianie i na tych, którzy pokrywają ją tynkiem. I powiedzą wam: Nie ma ściany ani tych, którzy ją tynkowali. Nie ma proroków Izraela, którzy prorokowali dla Jerozolimy i roztaczali przed nią wizję pokoju, podczas gdy pokoju nie było – wyrocznia Pana Boga”.

Przeciw fałszywym prorokiniom

Synu człowieczy, spójrz także na córki twojego ludu, które prorokują we własnym imieniu. Prorokuj przeciw nim i powiedz:

Tak mówi Pan Bóg. Biada tym, które szyją opaski na każdy przegub ręki, robią różne zasłony na głowy, żeby sobie podporządkować ludzi. Zastawiacie sidła na mój lud, myśląc, że same zachowacie życie?

Znieważacie Mnie przed moim ludem dla garści jęczmienia, dla kawałka chleba, zabijając tych, którzy powinni żyć, a oszczędzając tych, którzy żyć nie powinni, gdy okłamujecie mój lud słuchający kłamstwa. 

Dlatego tak mówi Pan Bóg: Ja jestem przeciwko waszym opaskom, którymi usidlacie ludzi jak ptaki. Zerwę je z waszych ramion i uwolnię schwytanych przez was ludzi. Zerwę wasze zasłony i wyzwolę mój lud z waszych rąk.

Nie będą dłużej łupem w waszych rękach i przekonacie się, że Ja jestem Panem. Przez wasze kłamstwa napełniacie bólem serce sprawiedliwego – chociaż Ja nie chciałem sprawić mu bólu – i zachęcacie bezbożnego, żeby nie zawrócił ze złej drogi i dzięki temu żył, dlatego nie będziecie już mieć urojonych widzeń i nie będziecie więcej wygłaszać przepowiedni. Wyzwolę bowiem mój lud z waszych rąk i przekonacie się, że Ja jestem Panem”.

Przeciw balwochwalstwu

Potem przyszli do mnie niektórzy ze starszyzny Izraela i usiedli przede mną. Wtedy Pan przemówił do mnie w tych słowach: „Synu człowieczy, ludzie ci oddali swoje serca bożkom i szukają okazji do grzechu. Czy mam pozwolić, aby u Mnie zasięgali rady?

Dlatego przemów do nich i powiedz im: Tak mówi Pan Bóg. Każdemu Izraelicie, który odda swoje serce bożkom i będzie szukał okazji do grzechu, a potem przyjdzie do proroka, Ja, Pan, dam odpowiedź stosownie do liczby jego bożków, aby trwoga opanowała serce ludu izraelskiego, gdyż wszyscy odwrócili się ode Mnie z powodu swoich bożków.

Dlatego powiedz ludowi Izraela: Tak mówi Pan Bóg. Zawróćcie! Odwróćcie się od waszych bożków. Odwróćcie się od wszystkich waszych obrzydliwości. Bo każdemu Izraelicie i każdemu cudzoziemcowi przebywającemu w Izraelu, który odstąpi ode Mnie i odda swoje serce bożkom oraz będzie szukał okazji do grzechu, a potem przyjdzie do proroka, żeby u Mnie zasięgnąć rady, Ja, Pan, sam odpowiem.

Odwrócę się od tego człowieka i uczynię go znakiem oraz przysłowiem. Zgładzę go spośród mojego ludu i przekonacie się, że Ja jestem Panem.

A jeśli prorok da się zwieść i wygłosi słowo – oznacza to, że Ja, Pan, zwiodłem tego proroka – wówczas podniosę rękę na niego i usunę go spośród mojego ludu izraelskiego.

Poniosą odpowiedzialność za swoją winę. Grzech proroka będzie taki sam jak grzech zasięgającego rady, aby lud Izraela nie odchodził już więcej ode Mnie i nie plamił się żadnymi swoimi występkami, ale był moim ludem, a Ja ich Bogiem – wyrocznia Pana Boga”.

Każdy będzie odpowiedzialny za swoje czyny.

Potem Pan tak do mnie przemówił: „Synu człowieczy, jeśli kraj zgrzeszy przeciwko Mnie, dopuszczając się niewierności, podniosę na niego rękę. Zniszczę zapasy chleba, ześlę na niego głód, wytracę jego ludzi i bydło.

I gdyby byli w nim ci trzej mężczyźni: Noe, Daniel i Hiob, tylko oni dzięki swojej sprawiedliwości ocaliliby swoje życie – wyrocznia Pana Boga. A gdybym sprawił, że dzikie zwierzęta przejdą przez ten kraj i wyludnią go, tak że stanie się pustkowiem, i nikt nie będzie podróżował po nim z powodu tych zwierząt, to choćby byli w nim ci trzej mężczyźni – na moje życie, wyrocznia Pana Boga – nie uratowaliby ani synów, ani córek.

Tylko oni sami by ocaleli, a kraj stałby się pustkowiem. A jeśli sprowadziłbym miecz na ten kraj i powiedział: Niech miecz przejdzie przez kraj, i wytraciłbym jego ludzi i bydło, to choćby byli w nim owi trzej mężczyźni – na moje życie, wyrocznia Pana Boga – nie uratowaliby ani synów, ani córek. Tylko oni sami by ocaleli.

Jeśli zesłałbym zarazę na ten kraj i w krwawy sposób wylał na niego moje oburzenie, zabijając jego ludzi i bydło, to choćby byli w nim Noe, Daniel i Hiob – na moje życie, wyrocznia Pana Boga – nie uratowaliby oni ani synów, ani córek. Tylko oni dzięki swojej sprawiedliwości ocaliliby życie.

Tak bowiem mówi Pan Bóg: Gdy ześlę na Jerozolimę cztery moje srogie kary: miecz, głód, dzikie zwierzęta i zarazę, aby wytracić jej ludzi i bydło, ocaleje w niej garstka spośród tych, którzy uszli. Gdy oni znajdą się wśród was, zobaczycie ich postępowanie oraz ich czyny, i będziecie się cieszyć z kary, którą zesłałem na Jerozolimę i z wszystkiego, co na nią sprowadziłem. Oni pocieszą was, bo zobaczycie ich postępowanie oraz ich czyny i przekonacie się, że tego, co jej uczyniłem, nie dokonałem na próżno – wyrocznia Pana Boga”.

Misja proroka odradzająca Jerozolimę.

Duch Pana Boga nade mną, bo Pan mnie namaścił, abym ubogim głosił dobrą nowinę. Posłał mnie, abym opatrzył rany złamanych na duchu, abym ogłosił więźniom wyzwolenie, a zniewolonych uczynił wolnymi, abym ogłosił rok łaski od Pana i dzień odpłaty naszego Boga, abym pocieszał wszystkich pogrążonych w żałobie, niósł radość opłakującym Syjon, dał im diadem zamiast popiołu, olejek radości zamiast żałoby, płaszcz chwały zamiast przygnębienia!

Będą ich nazywać dębami sprawiedliwości, które Pan zasadził, aby wsławić siebie.

I odbudują pradawne ruiny, ze zgliszcz dźwigną prastare budowle, odnowią zniszczone miasta, rumowiska leżące od pokoleń. Obcy się stawią, aby paść wasze trzody, i cudzoziemcy przyjdą uprawiać wasze pola i winnice.

A o was będą mówić „kapłani Pana”i będą was nazywać sługami naszego Boga. Będziecie korzystać z majętności narodówi chlubić się ich chwałą.

Doznaliście wstydu podwójniei z radością krzyczano: „Hańba jest waszym udziałem!”, dlatego posiądziecie podwójny dział w swoim kraju i będziecie się cieszyć wieczną radością.

Bo Ja, Pan, kocham prawość, a nienawidzę bezprawia i krzywdy! Dam im uczciwą zapłatę i zawrę z nimi wieczne przymierze!

NIE ZWAZAJAC NA DOTYCHCZASOWA NIEWIEDZE, BOG WZYWA TERAZ LUDZI, ABY WSZYSCY I WSZEDZIE SIE NAWROCILI.

Syjon będzie odkupiony dzięki prawości, a ci, którzy się w nim nawrócą – przez sprawiedliwość! Odstępcy zostaną zgładzeni wraz z grzesznymi, zginą ci, którzy opuszczają Pana.

Żałosne skutki bałwochwalstwa

Będziecie się wstydzili terebintów, którymi się rozkoszujecie. Zarumienicie się z powodu gajów, które sobie upodobaliście. Bo sami staniecie się jak terebint, którego liście więdną, i jak gaj bez wody. Siłacz stanie się jak paździerz, a jego dzieło jak i skra. Spłoną razem i nikt nie zdoła ich zagasić.

Przywrócenie rajskiej szczęśliwości

Lecz dla swojego ludu Pan jest schronieniem, warownią dla Izraelitów.

Wtedy przekonacie się, że Ja jestem Panem, Bogiem waszym, i mieszkam na Syjonie, mojej świętej górze. Jerozolima stanie się święta i obcy nie będą przez nią przechodzić. Tego dnia góry będą ociekać moszczem, a pagórki opływać mlekiem. Wszystkie strumienie judzkie napełnią się wodą, a z domu Pana wytryśnie źródło, które nawodni dolinę Szittim.

Egipt zostanie spustoszony, a Edom zamieni się w pustynię. Dopuścili się przemocy na Judejczykach, gdyż krew niewinną przelewali w ich ziemi. Lecz ziemia Judy na wieki będzie zamieszkana, a Jerozolima – aż po najdalsze pokolenia. Oświadczam, że krew ich została przelana niewinnie –Ja, Pan, który mieszkam na Syjonie.

Tak bowiem mówi Pan Bóg, Święty Izraela: „W nawróceniu i zachowaniu spokoju jest wasze zbawienie! W wyciszeniu i ufności będzie wasza moc!

Udostępnij:

Zaktualizowane: